Budynek stał na rogu ul. Kościuszki i Polskiej (dzisiaj pusty plac po Urzędzie Pracy). Pierwotnie był to dom zajezdny wybudowany przez p. Egiersdorfów na własnej posesji. Z biegiem czasu budynek zmieniał swoje funkcje. Na pocztówce jest Kasa powiatowa, był też Magistrat, Gimnazjum, dom POW.
Budynek Kassy, był jednym z najstarszych murowanych budynków w Garwolinie (jest już na planie z 1853 r.). Aleksander Egiersdorf w październiku 1850 r. pisał do Rządu Gubernialnego w Lublinie z prośbą o pożyczkę: „Zamierzywszy wymurować w tymże mieście obszerny dom z zajazdem przy ulicy Traktu Uściługsko-Wołyńskiego (…) o wyjednanie mu pożyczki w sumie r.s. 2250”. Niestety budynek został mocno zniszczony podczas bombardowania Garwolina we wrześniu 1939 r., a następnie rozebrany. Po II WŚ wybudowano w tym miejscu „Dom Partii”, późniejszy Powiatowy Urząd Pracy (rozebrany w 2020 r.).Na załączonej pocztówce wydanej przez drukarnię Moszka Mokotowa na początku XX w. widzimy naprzeciw budynku drewniany płot – co może nam sugerować budowę budynków należących do rodziny Kwiatkowskich (tych od grobowca z czerwonej cegły, znajdującego się na cmentarzu parafialnym w Garwolinie). Kwiatkowscy mieli w Garwolinie kamienicę (stała vis a vis budynku Kassy z pocztówki, na rogu ul. Kościuszki i Polskiej. W miejscu późniejszego dworca na „Starych PKS-ach”) oraz wybudowali budynek dzisiejszego Banku Spółdzielczego, a w 1912 r. Jan Kwiatkowski odsprzedał go Towarzystwu Oszczędnościowo-Pożyczkowemu.
(KK)